Zaczynamy poddasze
Zdjęcia są z dość dużego odstępu czasowego, ale był to czas gdy nie mieliśmy czasu żeby codziennie jeździć i doglądać budowy. W efekcie tego każdego razu czekała nas miła niespodzianka u duży postęp prac.
Zdjęcia są z dość dużego odstępu czasowego, ale był to czas gdy nie mieliśmy czasu żeby codziennie jeździć i doglądać budowy. W efekcie tego każdego razu czekała nas miła niespodzianka u duży postęp prac.
Witam,
Tak jak pisałem ostatnio - murowanie to ciekawy czas. Widzimy na co przeznaczamy nasze pieniądze, powoli wyobrażamy sobie jak może wyglądać środek, a nasze szacowne małżonki zacierają ręce myśląc o wykańczaniu oraz o tym jak umeblować i wymalować środek. Prawda jest też taka, że przygoda z budową dopiero się dla nas zaczyna, jest to niemalże bezstresowy czas (chyba, że trafi się wam ekipa która coś spartoli lub bierze zlecenia na boku tak jak u nas ;) ), a prawdziwie trudne decyzje i stres zacznie się wkrótce - a przynajmniej tak mawiają starzy znawcy